Urodzony 10 października 1967 roku w Inowrocławiu.
Już jako nastolatek został obwołany następcą Wojciecha Fibaka. Silny, dysponujący
atomowym jak na swoje czasy serwisem (ponad 200 km/godz.) i znakomitym
forhendem był ponoć jeszcze większym talentem, który jednak do końca się nie rozwinął...
Wywodził się z niezamożnej, robotniczej rodziny, co w czasach PRL mogło być istotnym problemem w coraz intensywniejszym uprawianiu drogiego sportu, jakim był wtedy tenis. Został jednak bodaj pierwszym polskim graczem, na którego rozwój łożył indywidualny sponsor (biznesmen Marek Profus). Dzięki temu już w wieku juniora mógł się szkolić w zagranicznych ośrodkach – m.in. odbył staż w słynnej akademii tenisowej Nicka Bolletieriego na Florydzie – czy mieć indywidualnego trenera. Był naszym pierwszym tenisowym olimpijczykiem (Seul 1988) i – po Fibaku – zwycięzcą turnieju objętego punktacją ATP (katowicka część cyklu satelitarnego ITF „Złota Polska Jesień” 1987). Z najwyższego w karierze, 109. miejsca w rankingu ATP wszedł do wielkoszlemowego US Open 1988.
Na początku lat dziewięćdziesiątych jego rozwój jednak się zatrzymał i nigdy nie zdołał wygrać choć meczu w Wielkim Szlemie czy awansować do pierwszej setki światowego rankingu. Dzielnie bronił barw narodowych w Pucharze Davisa, przeważnie jednak przeciwko anonimowym rywalom, a gdy stawką meczu był awans – spalał się psychicznie. Mozolnie ciułał punkty w challengerach ATP, ale singlowy tytuł zdobył tylko jeden – za to pierwszy w historii polskiego tenisa (Eisenach 1995). Zarabiał godziwe marki w tenisowej Bundeslidze, lecz w sumie niewiele z tego wszystkiego wynikało. Błysnął jeszcze w 1995 roku, kiedy przeszedł kwalifikacje na Roland Garros i w I rundzie turnieju głównego odpadł po pięciosetowej walce (prowadził 2-1) ze znacznie wyżej (ATP 29) notowanym reprezentantem gospodarzy Guy’em Forgetem.
W kraju przez niemal dekadę „Kowal” nie miał jednak sobie równych – dziewięć lat z rzędu liderował podsumowującym sezony listom klasyfikacyjnym PZT, a letnie mistrzostwa Polski wygrywał zawsze, gdy stawał na starcie (sześć razy po kolei). Pierwszy z tych tytułów zdobył miesiąc przed ukończeniem siedemnastu lat, co czyni go najmłodszym singlowym mistrzem kraju wśród mężczyzn (najmłodsza kobieta to Joanna Sakowicz-Kostecka – 15 lat i 123 dni).
Po zakończeniu kariery osiedlił się i założył rodzinę w Niemczech. Jest trenerem,
kieruje prywatną szkołą tenisa pod Norymbergą.
Klub: Goplania Inowrocław.
Trenerzy: Jerzy Gumuła, Włodzimierz Pikulski, Paweł Strauss.
Zawodowy tenisista w okresie: 1987–1996. Najwyższe w karierze
miejsce w rankingu ATP – singiel: 109. (25.07.1988; siódmy wśród Polaków wszech czasów); debel: 125. (28.11.1988).
Australian Open i Wimbledon: nigdy nie grał.
Roland Garros – singiel: 1/64 finału (1995).
US Open – singiel: 1/64 finału (1998); debel: 1/32 finału (z Davidem Felgatem GBR 1988).
ATP Challengers – singiel: zwycięzca (Eisenach 1995); debel: zwycięzca (Wiedeń 1992 z Kristerem Wedenbym SWE).
Puchar Davisa: 1984–1993; 14 spotkań, 23 zwycięstwa
/ 15 porażek – singiel 16/8, debel 7/7.
Igrzyska olimpijskie (1): Seul 1988 (singiel, I runda).
Zwycięstwa nad zawodnikami światowej czołówki: Wayne Arthurs, Jeremy Bates, Kenneth Carlsen, Sergio Casal, Andriej Czerkasow, Younes El Aynaoui, Aaron Krickstein, Nicklas Kulti, Magnus Norman, Claudio Pistolesi, Mark Woodforde,
Klasyfikacja PZT: 7. (1985), 7. (1986), 1. (1987–1995).
Narodowe MP – singiel: 6 razy zwycięzca (1984–1989); debel:
3 razy zwycięzca (z Tomaszem Maliszewskim 1986, 1987 i 1989); mikst:
zwycięzca (z Beatą Gumułą 1985), finalista (z Magdaleną Mróz 1987).
Halowe MP – singiel: zwycięzca (1990), finalista (1984); debel: finalista (z Wojciechem Jamrozem 1990).